sobota, 21 grudnia 2013

Świetliki w najdłuższą noc roku


 
Zachwyciłam się tym biegiem. Nie trasą (bo banalna, bulwarami - jak to zwykle w Krakowie). Nie organizacją (bo organizator już się wykazał starannością podczas całego cyklu zawodów Perły Małopolski, dzisiaj były extra koszulki, ale i extra kolejki do biura oraz po odbiór napoju regeneracyjnego po biegu). Zachwyciłam się ŚWIETLIKAMI. 



Tak, biegłam z rozdziawioną z zachwytu buzią;) Dlatego chcę w tym miejscu pokazać kilka migawek z tej całej przepięknej, widowiskowej plejady świateł, światełek, czołówek i biegających Świetlików... (wszystkie zdjęcia ze strony Krakowskiego Biegu Świetlików, nazwiska autorów opisane na zdjęciach, a na dwóch pierwszych i na ostatniej to ja się błyszczę;)).